Korzystamy z plików cookies w celach statystycznych i umożliwienia
funkcjonowania serwisu.
Uznajemy, że jeżeli kontynuujesz korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.
Informacje o możliwości zmiany ustawień cookies:
O Cookies
Zgadzam się, zamknij X
ABOUT US
AUTOR
Daisy
Skoro ludzie piszą o zwierzętach, zwierzęta mogą pisać o ludziach i ich problemach. Daisy Maltanka pisze z przymrużeniem ślepia o świecie widzianym 20 cm od ziemi.
ARTYKUŁY
Okiem Daisy BLOG
ACHTUNG MINEN!
skomentuj
Śnieg stopniał i oczom mieszkańców miast ukazał się efekt radosnego wyprowadzania czworonogów na spacer i niesprzątania po nich
“Bo w śniegu nie widać”. Dopóki śnieg jest. Gdy go nie ma, przerażonym oczom samych właścicieli piesków przyroda pokazuje, jak wygląda rozmrożona dwumiesięczna kupa. Przyznajmy, nie wygląda dobrze. A gdy pomyśleć, że nasz podopieczny radośnie w nią wbiegnie i przyniesie jej ślady do mieszkania, z całym małym zoo bakterii i innych larw, to ma się ochotę…zawyć. No właśnie.
W Nowym Jorku mandat za nieposprzątanie po psie na ulicy wynosi USD 250. W Paryżu za to samo EUR 150. W Warszawie PLN 500. Czyli na poziomie światowym. Ale czy ktoś widział warszawskiego strażnika miejskiego wypisującego taki mandat? Ja też nie.
Straż miejska prowadzi działania profilaktyczne, rozdaje zestawy do sprzątania. Po co? Wystarczy jeden mandacik i efekt edukacyjny murowany.
Z drugiej strony, jak już pisałam kiedyś, problemem w polskich miastach są kosze na śmieci. O ile w Paryżu czy Nowym Jorku stoją na ulicy średnio co 50-100 metrów, o tyle w Warszawie trzeba czasami przejść spory kawałek, aby natrafić na jeden. Czyli zanim zaczniemy karać za niesprzątanie, to zamiast rozdawać profilaktycznie torebki, które można kupić, lepiej rozstawić więcej koszy na śmieci, bo ich kupić nie można. I gorąca prośba do włodarzy miasta. Jeśli rozstawiacie w parkach specjalne i zapewne drogie kosze z dyspenserami torebek plastykowych, to dajcie pracownikom odpowiedzialnym za nie kluczyki i zapas toreb…
Reasumując. Apeluję do władz miejskich o rozstawienie większej ilości koszy na śmieci. Apeluję do strażników miejskich o egzekwowanie przepisów i wystawianie mandatów. A właścicielom psów mówię – połóżcie koło smyczy rolkę plastykowych torebek, by o nich nie zapomnieć wychodząc. Zadbajmy wszyscy o wiosenne chodniki. Aby nie przypominały pola minowego!
data publikacji 04-02-2013
Chcesz skomentowac a nie masz Facebooka? Napisz do nas - redakcja
skomentuj
