Boję się Sylwestra. I wiem, że nie jestem sama. Od jamnika po wilczura, wszystkie psy w ten szczególny wieczór chowają się w łazienkach, pod stołami, jeśli są akurat na spacerze, rzucają się do panicznej ucieczki, czasami trudno je dogonić i uspokoić.
Nie rozumieją dlaczego ludzie do nich strzelają. Nie rozumieją, że petardy nie są wymierzone w nie, że są objawem bezmyślnej zabawy. Tyle było już akcji. Tyle apeli. Najświeższy na internecie to Mondo Cano z Jeleniej Góry. Czy zadziała? A może ktoś wreszcie zakaże tego głupiego zwyczaju? Kochani, oszczędźcie nam ataku serca!
Niech w noc sylwestrową strzelają korki od szampana, nie petardy!
data publikacji 31-12-2012
Chcesz skomentowac a nie masz Facebooka? Napisz do nas - redakcja
skomentuj