Dziś w ramach przecierania kocich szlaków kulturalnych będziemy grali. Póki co nie na instrumentach (to zaplanowałam na za dwa tygodnie!), ale trochę na nerwach. Będziemy modrowali bezlitośnie i krwawo - na ekranie. Przy okazji poprzednich edycji wspominałam, że część postaci ma swoje wersje komputerowe, bo w celach promocyjnych stworzono z ich udziałem gry wszelkiej maści. Bohaterami gier jest więc i Kot ze Shreka i Garfield... Większość gier farmopodobnych (dostępne zarówno na facebooku jak i naszej klasie) posiada koty. Co prawda ich rola ogranicza się do bycia, nie pełnią żadnej funkcji, można je natomiast kolekcjonować (wirtualny wymiar świadomości Crazy Cat Lady)... Także "Minecraft" wprowadził koty, które można hodować, są więc one niemalże w każdej większej grze społecznościowej lub strategicznej budującej rzeczywistość wirtualną.

Do ciekawostek należą Vocaloid'y, czyli kotowate osobistości, wydające dźwięki. Jednym z takich koto-człeków jest "SeeU" stworzona przez SBS Artech. Jest to kobieco-kocia postać posługująca się językami: koreańskim i japońskim oraz angielskim. Posiada ona bogaty bank dźwięków, który umożliwia mówienie lub śpiewanie. Podobną "zabawkę" tym razem w formie aplikacji, stworzono na telefony apple i android. "Talking Tom Cat" jest wirtualnym kotem, który powtarza wypowiadane do niego słowa, może drapać w ekran, możemy go pogłaskać, nakarmić i... nagrać, by móc chwalić się znajomym naszym e-zwierzątkiem. 

Jakie jeszcze gry mam dla Szanownych Czytaczy?

A.

"Alice in the Country of Hearts" - oparta na mandze gra z kotem o imieniu Boris Airay, czyli alter ego Kota Cheshire.

"Atelier Iris" i "Atelier Iris 2" - w pierwszej części występuje postać Norn, w drugiej Mitsue - obie panie są koto-dziewczynami. Gry są w konwencji anime i polegają na wcielaniu się w poszczególnych bohaterów. 

B.

"Blade Kitten" - jest grą animopodobną, w której możemy grać kotodziewczęciem Kit Ballard. 

"BlazBlue" - następny twór w konwencji anime, posiada wersję kreskówkową, komiksową, a nawet książkową... Taokaka jest tutaj dziewczęciem o kocim ogonie, jednakże przy spotkaniu z wrogiem eksponuje swoje kły i straszy czerwonymi oczami. Mamy jeszcze innych kotowatych, jak Jubui.

"Battle Fantasia" - to gra zręcznościowa (ciekawa nazwa), w której występuje dziewczyna kot, Coyori. 

"Blinx: The Time Sweeper" - tutaj sam kot Blinx jest główną postacią, jego wrogami są członkowie Tom Tom Gang i Potwory Czasu.

"Bloody Roar" - krwawa gierka, a wniej Uriko i Shina - Uriko występuje we wszystkich częściach gry, Shina pojawia się dopiero od drugiej części. 

"Breath of Fire" - w części drugiej pojawia się Katt (Rinpoo w wersji japońskiej), zaś w części piątej mamy Lin. 

"Brave Story: New Traveler" - Yuno (Juno w wersji japońskiej) jest kotodziewczęciem, uganiającym się w grze z łukiem. 

C.

"Cat Rescue" - gra społecznościowa poświęcona wyłącznie kotom. Jej celem jest ratowanie kotów z ulicy, opieka nad nimi i znajdowanie dla nich kochających domków (już jakaś działająca w kociej fundacji osoba poczuła, że to wirtualne odwzorowanie jej pracy?). Celem gry jest także budzenie świadomości istnienia kotów bezdomnych i potrzeby ich adopcji... Tutaj to nawet ja poczułam analogię do swojego życia. Jak ktoś ma ochotę zaprawić się w boju, zanim rozwinie skrzydła w fundacjach bądź poza nimi - zapraszam na facebooka do zakładki z grami. 

"Catzilla" - to zaawansowany program testujący (benchmark) z kotem o niszczycielskich potrzebach. Jest to projekt polski, dość unikalny na arenie międzynarodowej. Jak twierdzą twórcy oprogramowania i recenzenci produkt ma wysoką jakość - testuje i porównuje możliśći komputerów opierając się na wydajności procesora i kart graficznych.  

"Circle the Cat" - czyli zabawa w okrążanie, czy też zniewalanie kota. To stworzona we flashu prosta (podobno) gra... w typie kulek, węża lub innych zabijaczy czasu. 

"City of Heroes" - gra, w której zarówno po stronie super bohaterów jak i ich super przeciwników są kotołaki. Mynx jest tym dobrym, a Bobcat tym złym. 

D.

"Dark Cloud" - gra mangowata z  Xiao - kotem zamienionym w człowieka. 

"Darkstalkers" - w Japonii znana pod nazwą "Vampires". Felicia jest cudną, błękitnowłosną kocicą. Drapieżną oczywiście.

"Diamentowa Kolecja - Kotki i Pieski" - jest grą dla dzieci. Ponownie mowa jest o opiekowaniu się pupilami i dbaniu o podopiecznych. Według producentów jest to gra "rozwijająca wrażliwość, opiekuńczość i zdolność logicznego myślenia". Zadania poszerzają słownictwo i wiedzę dzieci, a sama gra jest "śliczna" w związku z ładną animacją, dużą ilością ras zwierzaków i ich realistycznym wyglądem. Postaram się trzymać faktu, że jest to gra dla dzieci i nie będę w nią grała...

"Disgaea: Hour of Darkness" i "Disgaea 2: Cursed Memories" - w obu częściach tej gry w klimatach anime występuje potwór o imieniu Kit Cat. 

E.

"Earthworm Jim" - gra (a także kreskówka), w której występuje Evil The Cat, czyli czarny charakter. 

"The Elder Scrolls" - w części trzeciej i czwartej gry występuje postać Khajiit, zarówno męska jak i żeńska...  

F.

"Final Fantasy" - to gra w wielu seriach. W siódmej mamy bohatera o imieniu Cait Sith, którym jest robotowatego kota mówiącego ze szkockim akcentem. Podobno przyjacielskiego, ale nie za bardzo godnego zaufania. W wersji jedenastej pojawia się raca koto-humanoidów o nazwie Mithra. Zaś w części czternastej jest Gasty Wonderfish, prominentny obywatel Gridanii, oraz rasa kotodziewcząt o nazwie Miqo'te.

"Fire Emblem" - w części "Path of Radiance" pojawia się Lethe zaś w kolejnej  ("Radiant Dawn") dochodzi jeszcze jej siostra bliźniaczka Lyre. Obie panie są kotami Laguz, co znaczy że mają możliwość całkowitej przemiany z człowieka w kota. 

"Fluffy Tale" - wracamy na facebooka. A na nim kolejna gra w karmienie i dbanie o zwierzątka. W tym przypadku należy także sprawić by zwierzaki przestały ze sobą walczyć. 

"Forbidden Garden" - pozostajemy jeszcze na fejsie i wcielamy się w postać czarnego charakteru, wyrzuconego ze Szkoły Zła. Odbudowujemy porzuconą cytadelę i wykonujemy najrozmaitsze zadania. Mamy też możliwość oswojenia Księżycowego Kota.  

"Friekies - Today We Play" - to platforma gier wszelakich na stronie producenta karmy dla kotów. Możemy tutaj zmienić swoje zdjęcie w postać kotołaczą, dokarmiamy kota, odkrywamy niezwykły świat i bawimy się w zadania specjalne w Krainie Czarów. Pozostają jeszcze puzzle, jak ktoś nie wie co ze sobą zrobić, albo aplikacja "Call-A-Cat". Większość gier ma charakter aplikacji na telefony. 

G.

"Galaxy Angel" - w drugiej części tej gry nawiązującej do mangi i anime pod tym samym tytułem, występuje robot, kotodziewczę o imieniu Nano-Nano Pudding.

"Gauntlet Legends" - gra z 1998 roku nawiązująca do cyklu gier pod tym samym tytułem, które przeznaczone były na komputery Atari (z lat 1985-86). Postacią kotowatą jest tutaj Tigress. 

"Gin Tama" - ponownie manga, anime i gra. Czyli popularne połączenie, dotyczące wielu mang, które doczekały się swoich wersji telewizyjnych anime i gier. Postacią o wyglądzie kota jest przede wszystkim Catherine.

"Gurren Lagann" - w japońskiej ekskluzywnej wersji Nintendo DS występuje kotowaty stwór - Chitori.

H.

"Happy Pets" - tym razem facebook oferuje nam różne stworzonka od dinozaurów, przez homiki i psy do kotów. Wszystkie są bardzo kolorowe, można je rozmnażać otrzymując jeszcze bardziej skomplikowane egzemplarze. Nie muszę chyba mówić, że chodzi o to by adoptować ich jak najwięcej i zebrać wszystkie możliwe zwierzaki we wszystkich możliwych kolorach? Taka wprawka do bycia prawdziwą Crazy Cat Lady... no, w tym wypadku Crazy Pet Lady.

K.

"Kōryū Densetsu Villgust" ("Armed Dragon Fantasy Villgust") - komputerowa gra RPG dostępna wyłącznie w Japonii. Bohater nas interesujący to Ryuquir.  

"Kot w zamku" - seria gier na portalu "Wyspa gier", w której chodzi o podróż z Kotem Zamkiem do jakiegoś specjalnego miejsca - podobno Las Vegas. Należy stawić czoła wszelkim niebezpieczeństwom - latającym kaktusom, wężom, samochodom, kałamarnicom, a później jeszcze bossom mafijnym... Ha! Taka to właśnie gra!

L.

"Legend of Mana" - oparta na mandze gra z postacią kotowatą o imieniu Daena.

M.

"Magic: The Gathering" - w tej grze istnieje lud KotoWojowników. Jego przedstawicielem jest Mirri. 

"Mana Khemia: Alchemists of Al-Revis" - gra oparta na mandze i anime z kotem Sulpherem oraz Nicole Mimi Tithel.  

"Megaman Powered Up" - nawiązująca do gry z 1987 roku nowa odsłona z bohaterem o imieniu Roll, który ze względu na swoją kotowatość ma dla nas znaczenie. 

N.

"Noah's Ark Game" - facebook wita ponownie i zaprasza do gry w Arkę Noego. A jak wiadomo, Noe różne zwierzaki zgarnął, trochę kotowatych też. 

O.

"OviPets" - następna gra facebook'owa o charakterze społecznościowym, w której opiekujemy się zwierzakami we wszystkich kolorach tęczy i możemy krzyżować je otrzymując nowe odmiany. I na tym mniej więcej polega ta zabawa. Kolekcjonujemy koty, konie, jelenie (łosi nie zauważyłam). 

P.

"Perfect Cherry Blossom" - tutaj postacią kotowatą jest Chen. A o samej grze mogę powiedzieć tylko tyle, że znowu chodzi o ataki, walki i inne takie tam agresywne działania.

"Pet City" - następna gra społecznościowa na poczciwym facebooku. Zwierzątka ubieramy, rozpieszczamy... a one rozłażą nam się i wchodzą w interakcje z innymi zwierzątkami. Oczywiście twórcy tej aplikacji zachwalają duży wybór gadżetów (ubranek, mebelków, zabawek) dla kotów i psów, ale także świetną animację i jej szczegółowość.  

"PetStories" - i jeszcze jedna gra społecznościowa ze wspomnianego portalu, wszystkim znanego na dodatek. Zadaniem gracza jest wychowywanie zwierzaka od oseska, by później (znowu!) rozmnażać je celem uzyskania rzadkich egzemplarzy, a także po to by stworzyć najlepsze miasteczko. Każdy zwierzak przechodzi przez 3 etapy dorastania, a my musimy doprowadzić swoich podopiecznych do formy dojrzałej. Do tego możemy piec słodkości do karmienia futrzaków, dekorować przestrzeń, powiększać ją i... modlić się żeby znaleźć jeszcze czas na prawdziwe życie.

"Phantasy Star II" - koci bohater to Nei, a my znowu strategicznie walczymy sobie z czym popadnie. 

"Phantasy Star Universe" - tutaj dla urozmaicenia mamy rasę bestii o kotowatych cechach. I nadal walczymy. 

"Power Rangers S.P.D." - to gra oparta na... serialu telewizyjnym z 2005 roku. Osobą, która interesuje nas ze względu na swoją kotowatość jest Dr. Katherine "Kat" Manx. Aktorką, która się w nią wcieliła w serialu była Michelle Langstone. 

"Pure Pure" - oparta na nowelce gra z postacią kociastą o imieniu Tobari.

"Puyo Pop Fever" - nauczycielka Ms. Accord posiada kota o imieniu Popoi. A gra jest przeznaczona do grania w więcej niż jedną osobę (najlepiej) i przechodzenia przez kolejne etapy przygód. 

Q.

"Quest for Glory" - przysłowiową glorię w części pierwszej i trzeciej możemy zdobywać w towarzystwie kotowatych postaci. W pierwszej części będzie to Shema, w trzeciej Johari (lepardowata postać). 

R.

"Rhapsody: A Musical Adventure" - w Japonii pojawiła się pod nazwą "The Puppet Princess od Marl Kingdom". Kotowcem dla nas jest Myao.

"Riviera: The Promised Land" - gra RPG z interesującą nas Rose. 

S.

"Samurai Shodown II" - gra walki, a my wypatrujemy bohatera o imieniu Cham Cham.

"Shining Tears" - ta postać nie posiada ogona, ale ma kocie uszy i bardzo kocie zachowania, chodzi o Mao. 

"Social Life" - ostatnia z wymienianych gier społecznościowych z facebooka. W tym przypadku układamy życie naszym postaciom i wyposażamy je w zwierzątka. Np. kotki. Ot, taka realistyczna gra, jakby ktoś nudził się we własnym życiu, z własnymi kotami.

"Sonic Series" - tu mamy kolejny przykład na wielotorowość działań. Jest więc serial, film i gra. W animacji mamy kota o imieniu Hershey, w filmie jest Sara, a w grze Blaze the Cat. Należy pamiętać też o kocie o imieniu Big, który jest dużym, purpurowym amorficznym kotem o żółtych oczach. 

"Star Ocean" - prezentuje nam dwie postaci kotowate Pericci i Meracle Chamlotte. 

"Steins; Gate" - oparta na opowieści gra na xbox'a z kotowatością w postaci Feyris Nyan Nyan.

"Subterranean Animism" - najczęściej możemy w grach walczyć, więc i tym razem pozbędziemy się agresji. Oczywiście u boku kotowatego bohatera o imieniu Rin Kaenbyou.

"Suikoden IV" - proponuje nam rozlew krwi zespół wespół z Noah.

W.

"Wanko to Kurasou" - japońska gra oparta na opowieści. A nas znowu interesuje tylko postać Kuu. 

"Wirtualne kotki" - karma Purina Cat Chow sponsoruje właśnie tę grę. A w niej, podobnie jak w wielu innych dbamy o kotka, by nas pokochał i nie uciekł. Do wyboru mamy trzy koty szaroburego Burmese, rudego Somail i białego Himalayan. Karmimy, bawimy się dbając o kondycję fizyczną kociastych, głaszczemy, czeszemy i... czyścimy kuwetki. Mądrą rzecz napisali twórcy tej gry zwracając uwagę na fakt, że zwierzątka nie są tylko po to by się z nimi bawić i do nich uśmiechać, potrzebują naszej uwagi stale i musimy o nie umieć zadbać. Czyli tak trochę edukacyjnie jest.  

"Words Worth" - na koniec padło na grę dla dorosłych i postać Niny, która posiada kocie uszy, ogon oraz kocie futro na pewnych (nie napisano jakich) częściach swojego ciała. Miłego grania...

Ale to jeszcze nie koniec! Mamy bowiem jeszcze gry DLA kotów. Jak się okazuje wielu producentów gier (tak jak producenci filmików dla kotów) zauważyło chęć zwierzaków do interakcji i w ten sposób powstały gry tylko dla futrzastych milusińskich. Część z nich jest do załadowania na iPad'y lub inne ekraniaste współczesne wymysły. Kot może więc łapać rybkę, myszkę, punkcik... na ekranie. Także wspominana strona Frieskies posiada swój kącik gier dla kotów. Jak widać, nie musimy już martwić się, że w czasie kiedy my będziemy napadali kotem na złoczyńców i siekali ich na kawałki nasz prawdziwy kot padnie... z nudów. Możemy włączyć i dla niego grę. Ciekawe, kto będzie w tym graniu lepszy. I tu powinnam się ucieszyć, że mam bardzo tradycyjne w kwestii zabaw koty, które tylko patyczek ze sznurkiem tolerują, najlepiej handmade. 

A tak przy okazji i już całkiem na zakończenie - ostatnio znajomy zapytał mnie, czy znam wszystkie kocie wystąpienia w filmach, kreskówkach, grach, itp. Odpowiedź jest bardziej niż oczywista - nie znam. Nie ogarniam wszystkiego. Ba! Można mnie zaginać w dowolnych punktach - no, może nie dosłownie, bo Wariatka od kotów to nie to samo, co Kobieta Kot. Tak, czy inaczej nie tylko nie znam wszystkich filmów, czy komiksów, ale czasami przy okazji naszych spotkań... coś umyka mojej uwadze. Dlatego zapewne te ciekawsze dla mnie kąski, będę przytaczała z opóźnieniem za każdym razem, kiedy sobie o nich przypomnę. I na ten przykład teraz olśnienie spłynęło na mnie i pragnę wspomnieć o: 

- anime "Cat Paradise", w której występuje Kansuke. Jest to kot, który co pewien czas zmienia się w postać człowiekowatą (nadal posiada kocie uszy).

- mandze "30 Girl" z Joozu, kotem Ririko Yugami.

- włoskim komiksie z kotami o imionach Jazz i Gigi. Można je poznać na blogu lub facebooku. [http://jazzegigi.blogspot.it/]. 

W tych właśnie przyjemnych okolicznościach zostawiań Państwa Czytających z kotami i idę przygotowywać się do muzycznego spotkania, za dwa tygodnie. 

data publikacji 16-08-2014

Chcesz skomentowac a nie masz Facebooka? Napisz do nas - redakcja