Korzystamy z plików cookies w celach statystycznych i umożliwienia funkcjonowania serwisu.
Uznajemy, że jeżeli kontynuujesz korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę. Informacje o możliwości zmiany ustawień cookies: O Cookies Zgadzam się, zamknij X
IRONIA I SARKAZM, CZYLI ŚMIESZNE KOTY W INTERNETACH

 

 
Parę tygodniu temu, jak zwykle przypadkiem, wpadłam na mem. Jarosław Kaczyński z kotem, co prezentuje wywalone brzuszysko - tekst na obrazku: pieseł - sreseł. To zestawienie oczywiście naprowadziło mnie na trop, że chodzi o coś zabawnego, ale niestety moje kompetencje w temacie były zbyt małe, by móc zrozumieć żart. Zaczęłam pytać więc w różnych kręgach - o co chodzi. Część osób bawiło samo zdjęcie, inne śmiały się ze "sreseła". Nikt jednak nie podał mi właściwej drogi interpretacji. Uparta jestem. Sama znalazłam! I chociaż pisuję tutaj wyłącznie o kotach... tym razem muszę zacząć od wytłumaczenia kwestii "pieseła", bo jest ona kluczowa. W roku 2011 rozpoczął się trend memowy opisujący w zabawny sposób monologi wewnętrzne osób przedstawionych na zdjęciach. Już w roku 2012 pojawiły się memy z psem rasy shiba inu nazywanego po angielsku "doge" a po polsku "pieseł". Pieseł ten powtarza swoje "WOW" i odnosi się do różnych sytuacji - np. do sesji... Należy zaznaczyć, że pieseł jest istotą jak najbardziej psowatą - jest radosny, entuzjastyczny, z lekkim ADHD i delikatnie mało bystry. Ponieważ z dość dużą częstotliwością pojawiają się piesełowe memy, wielbiciele kotów uznali to za zagrożenie - najwyraźniej zapomnieli o wyjątkowych i jakby na to nie patrzeć bardzo inteligentnych kotach memowych. Tu możemy śmiało pożegnać pieseła ("WOW" "USZANOWANKO") i na powrót zająć się tematem, który interesuje nas najbardziej. Napisałam o inteligentnych kotach, ale muszę uprzedzić, że mimo (lub właśnie w związku z) wysokiego poziomiu IQ koty mają straszne problemy z pisownią... dzięki temu memy z kotami są ironicznymi, pełnymi sarkazmu zabawami słownymi, które łatwo trafiają do odbiorców i biją dzięki temu rekordy popularności.
 
Paczacz stosowany.
Kot Paczacz zwany Helia Pepercats (prawdziwe imię kotki będącej międzynarodowym championem rasy British shorthair), Stercat lub Grafics Cat to nie kto inny jak gadający kot, który poprawną kocizną wypytuje o cel swojego "paczania". Celem było wskazanie na to, co jest stratą czasu. Szybko jednak pojawiły się różne wariacje i tak od paczania przeszliśmy bardzo daleką drogę do gierek słownych (Al Paczino, Margaret Paczer, Chłopaki nie paczą, Ściana paczu, Wierzba pacząca, Zaopaczenie, Paczność koty!!!), a nawet wyznania cojapaczaistycznego.
 
Kot i tęcza.
W 2011 roku niejaki Chris Torres w celu wspomożenia Czerwonego Krzyża stworzył połączenie kota z tartą wiśniową... Tak, ciężko w to uwierzyć, ale udało mu się, a na dodatek wzbudził spore zainteresowanie. Pop tart cat to kot roznoszący tęczę... nazywany jest również Nyan Cat ponieważ na pewnym etapie swojego istnienia był inspiracją do powstania filmiku z vocaloidem śpiewającym po japońsku utwór "Nyanyanya".    
 
 
Zagraj kotku jeszcze raz.
Istnieją dwa koty, które zyskały sławę kotów grających - Fatso gra na keybordzie - film pochodzi z roku 1984, jest więc prawdopodobnie najstarszym memem. Drugim kotem (właściwie kotką) jest Nora, która całkiem serio lubi grać na pianinie i naprawdę to robi.
 
Alkokoty.
Boozcats opanowały internet celem... ukrycia napojów wyskokowych. Tym samym jeśli ktokolwiek ma zdjecie na którym dzierży np. piwo - natychmiast należy wkleić w to miejsce kota. W ten sposób wszyscy jesteśmy nadal słodcy i niewinni... no i oczywiście kochamy koty.
 
Koci kryzys.
Kot z teledysku Bjork stał się inspiracją do memów w stylu "I should buy" - czyli "powinienem kupić". Jest to gatunek kotów biznesowych, ale wyraźny jest u nich kryzys wieku średniego i nadmiar możliwości finansowych. Ba... wręcz pewnego rodzaju znudzenie. Dlatego koty te dochodzą do wniosków o zakupieniu łodzi, kolejnego garniaka, albo... kota. 
 
Długi Kot.
Czyli kolejna kotka, która została kocurem. Shiroi - oryginał Longcata została uznana za najdłuższego kota. Jej postać była wykorzystywana np. w roli Kotdzilli niszczycielki.
 
Kiciuś Hipster.
Problem z Hipster Hitty jest taki, że... zanim sami dowiemy się czegokolwiek o kulturze hipsterskiej, on już o tym będzie wiedział. Bardzo dobrze zorientowany w temacie. Zawsze na czasie. Zawsze lekko ironiczny.
 
Fan dubstepu.
Skifcha jest kotem który często figuruje pod nazwą dubstep cat lub hipster cat. Nosi papierowe okulary i jest kotem fotografa Denisa Borysowicza. Kot ten w jednym z filmików (Stereo Skifcha) lekko wariuje (oczywiście w wyniku manipulacji autora klipu), co uczyniło z niego fana nieszczęsnego dubstepu.
 
Sobota, dzień kota.
Jest to seria memów z kotami radującymi się z powodu nadchodzącej soboty (Caturday zamiast Saturday). Skaczą, relaksują się, szaleją - widać, że weekendy lubią wszyscy. No może prawie wszyscy...
 
Kot Zrzęda.
Jeden z bardziej znanych kotów w sieci - Grumpy Cat. Kotka Tard (Tardar Sauce, Sos Tatarski) jest karłowatą kotką Tabathy Bundesen. W 2012 roku jej brar Brian zamieścił zdjęcie Tard jako profilowe na swoim koncie na Facebooku. Długo nie trzeba było czekać na zainteresowanie, a nawet masowy przyrost fanów Kota Zrzędy. Tard jest zdecydowanie hejterką pełną gębą. Memy z jej udziałem dotyczą wszystkiego tego, czego można nie lubić. Jednym z bardziej znanych memów z jej udziałem i jednocześnie jednym z pierwszych było hasło: "I had fun once. It was awful". Tard w rzeczywistości jest podobno bardzo pogodną koteczką. Natomiast jej brat Pokey ma bardzo zrzędliwe nastawienie... ale o tym opowiem może, przy okazji kotów celebrytów.
 
Wbrew pozorom.
Eyebrow Cat to biały kot o dość z ciemnymi, podłużnymi planami w miejscu brwi. Pierwszy kot tego typu pojawił się w internecie jakiś czas temu, ale dopiero rok temu kocur o imieniu Sam stał się drugim do towarzystwa dla Kota Zrzędy. Powstała seria wspólnych memów i historyjek z udziałem Sama i Tard. Sam przez obecność ciemnych niby brwi wygląda na wiecznie zdziwionego bądź wystraszonego. 
 
Dam radę...
Oto kolejna seria kotów. Tym razem wcielają się one w postaci maszyn - pociągów np. (monorail car, hovercat), ale są również dowodem na to, że nie ma rzeczy niemożliwych - pojęcie "za małe" nie istnieje (seria "If it fits, I sits"). W ten sposób otrzymujemy dość nietypowe połączenia naszych domowych kićków w ich zwariowanych pozach snu, drzemki (każdy wie, że sen to nie to samo co drzemka!) bądź siedzenia celem paczania z zabawnymi tekstami. Zwykle złośliwymi.  
 
Trudne pytania
Kot Chrisa Hansena (bo pod taką nazwą można go znaleźć w sieci) jest kotem z memów "Why don't you have a seat". Kot jako właściciel domu, za który my płacimy czynsz i inne opłaty wzywa nas na dywanik i zaprasza do poważnej dyskusji na poważne dla niego tematy. Jeden z memów dotyczy rozmowy - dlaczego uważałeś, że zrobienie memu ze mną mogłoby być zabawne? No właśnie... Dlaczego?
 
Kot naukowiec.
Chemistry Cat to biały kot w muszce i okularach na tle tablicy i w towarzystwie menzurek, kolb i innego rodzaju laboratoryjnego ekwipunku. Kot ten ma na celu w sposób zabawny przybliżyć nazwy pierwiastków - używając gier słownych i dwuznaczności wyrazów. Podjęta została też próba przełożenia żartów na język polski, ale nie zdobyła ona aż takiej popularności.
 
HTTP Status Cats
To seria zdjęć z kotami odnoszących się do błędów stron internetowych.
 
Kitler.
Albo raczej Kitlers, czyli koty z wyglądu przypominające Hitlera. Najważniejszy w ich wizerunku jest wąs i... jakiś zgryźliwy komentarz.
 
Lenin Cat.
Skoro są kitlery, to i kot lenino-podobny musiał znaleźć zastosowanie. Odnosi się on głównie do kwestii związanych z komunizmem... Prawdziwa z niego gwiazda.
 
Kot na rowerze.
Dodać należy, że roweru nie ma. Znaczy jest, ale go nie widać. Bo to niewidzialny rower.
 
Szczęśliwy kot.
Skoro był kot wiecznie niezadowolony, to czas na kota szczęśliwego. Ten egzemplarz jest sztandarowym kotem memów z "I Can Has Cheezburger", które wykształciły bardzo typowy koci język, pełen błędów - przez co zabawny.
 
Kot Chlebowy.
Czyli kot w przebraniu chlebowym... Breading Cats to seria zdjęć z kotami z wydrążoną kromką chleba założoną na głowę. Jedno z głównych ostrzeżeń głowi: Prosimy, spróbujcie zrobić to w domu.
 
Kot Biznesowy.
Business Cat to jeden z gatunków kotów odnoszących się do zachowań osób, którym podlegamy, ale za cholerę nie możemy zmusić się do tego by takie osoby polubić. Memy te (jak i cała seria innych związanych z projekt managerami i szefami) mają na celu pokazanie jakimi idiotami są osobnicy zarządzający firmami... Oczywiście, że jest to krzywdzący stereotyp, ale patrząc na tego przystojniaka w krawacie trudno powstrzymać się od dobrej zabawy.
 
Poważny Kot.
Serious Cat nie jest skłonny śmiać się z głupich dowcipów.
 
Zaskoczony?
Memy z Surprised Kitty (Atilla Fluff) dość szybko z racji swojej rozkoszności podbiły serca internautów.
 
OMG Cat
Różne wyrazy twarzy kotów sprzyjają ich pojawianiu się w różnych grupach "zadaniowych" (bo chyba stało się już jasne, że każdy kot ma swoje zadanie w memach). OMG Cat jest kotem zdziwionym - do tego stopnia, że otwiera ze zdziwienia buzię.
 
Przerażony Kot.
Anxiety Cat jest osobnikiem, który wariuje i schizuje przy każdej możliwej okazji. Jest on również obiektem memów z cyklu "What has been seen... cannot be un-seen", czyli... może czasami warto zamknąć przeglądarkę wcześniej i nie zobaczyć czegoś co mogłoby nas przerazić...?
 
Na tych przykładach zakończę na wszelki wypadek. Jest jeszcze cała masa memów, wymienianie ich znowu przerasta moje możliwości... poza tym nie chciałabym nikogo przerazić, bo jeszcze "dostaniecie kociej mordy" i będzie moja wina. Od dziś koteł jest moim faworytm, choć istnieje tylko jako przeciw waga teoretyczna dla pieseła i nie ma jeszcze bytu rzeczywistego. Część zawartej tutaj wiedzy zaczerpnęłam ze strony Memowisko, na której zainteresowani tematem kocich memów znajdą obrazki nieobecne w moim feli-e-tonom [http://www.memowisko.com/search/label/Koty]. Ważną stroną, na której bardzo często zaczynają się mody na kocie memy jest LOLcats, którą też polecam jako źródło inspiracji. 

data publikacji 27-09-2014

Chcesz skomentowac a nie masz Facebooka? Napisz do nas - redakcja



skomentuj

Witamy na stronie dla tych z Was, którzy chcą zmieniać na lepsze życie zwierząt i ich opiekunów w Polsce.

Strona tworzona przez miłośników zwierząt, której celem jest pokazanie wszystkim, nie tylko opiekunom zwierząt, jak należy z nimi postępować, jak się wobec nich zachowywać. Zachęcająca do tolerancji i promująca zmiany miejsca zwierząt w przestrzeni publicznej, tak aby także ich opiekunom żyło się wygodniej. 

Nasze teksty nie wymagają szybkiego komentarza,  zachęcają do refleksji. Nasze filmy pokazują ludzi, którzy dla zwierząt wiele robią. Staramy się dotrzeć do ciekawych inicjatyw. Pokazywać Fascynatów i Pozytywnych Wariatów. Nasi Eksperci i Czarodzieje mają Kwity na Mity. A Daisy opisuje świat widziany 20 cm od ziemi :-) 

Zapraszamy do wysyłania komentarze emailem na redakcja - publkujemy wszystkie zgodne z naszym Regulaminem

Znajdziesz nas także na  Twitterze, Facebooku i You Tube.

© Copyright 2013 Miliony Przyjaciół All Right Reserved