Strach. Każdy to uczucie odczuwa przed czymś. Jest to element który czasami nam towarzyszy. Co niektórzy ciągle odczuwają jakąś niepewność, że coś będzie nie tak.
Myślę ze w niektórych sytuacjach można go opanować by innym nie okazywać tego. Jak to ma się do psów?
Dzieci, bo to one często wykazują strach przed np. psem. Chowając się czy uciekając przed psem. No i tu zaczynają się schody. Niewiedza dziecka ok., rozumiem, ale już dorosły powinien temu zaradzić i wytłumaczyć dziecku że takie zachowanie jest złe.
Dlaczego? Opowiem to na przykładzie historii, która się wydarzyła w moim mieszkaniu, kiedy jeszcze miałem psa. Wracając z skądś, wchodzę do mieszkanie i co widzę. Bera, mój pies szczeka na 2 osoby. Za matką stoi chłopak, upośledzony umysłowo. Mówię do niego, zresztą znałem go. Tomek wyjdź i postaw się psu. Jaki efekt? Pies zwiał.
Czyli jednak odpowiednie zachowanie pozwala na uniknięcie niepotrzebnej sytuacji. Pewien pan mówił mi, że boi się psów, a koło niego stała Bera która nic nie zrobiła. Czemu? Powściągliwość. Sam też pewnego razu, po dłuższej zabawie odczułem jakąś niepewność i jakiś taki dziwny strach co poskutkowało tym, że Bera zaczęła na mnie szczekać.
Dlatego za głupie uważam zwracanie właścicielowi psa, że jego pies podbiegł do dziecka, które się chowa. Miałem taką sytuację. Ciekawe, co dziecku powiedziała ta pani?
Poprzez akcję chcę zwrócić na pewne rzeczy które można uniknąć odpowiednio się przygotowując.
Pamiętać należy że pewne zachowania są dla psa oznaką, zaproszeniem do zabawy. W tym przypadku chowanie się.
Przemysław Cyran
data publikacji 08-08-2014
Chcesz skomentowac a nie masz Facebooka? Napisz do nas - redakcja
skomentuj