Wirtualne adopcje to alternatywa dla tych którzy chcieliby pomóc, ale nie mogą ani adoptować, ani wziąć psa pod tymczasową opiekę
Adopcje wirtualne to inaczej adopcje internetowe, na odległość. Większość schronisk i fundacji prowadzi taką metodę adopcji, ale każdy ma trochę inne zasady i regulamin. Jeżeli zdecydujesz się na taki sposób pomocy dowiedz się koniecznie, jak to wygląda w miejscu, w którym zdecydowałeś się na wirtualną adopcję.
Koszty wirtualnej adopcji
Niektóre fundacje czy schroniska nie wymagają minimalnej kwoty wpłacanej miesięcznie, inne mają ustalone kwoty w zależności od wielkości psa, a jeszcze inne mają stałą stawkę bez względu na wielkość. Kwota na ogół nie przekracza 50 - 60zł miesięcznie.
Wirtualna adopcja – którego psa wybrać
W większości przypadków możemy zostać opiekunem każdego psa który nie posiada jeszcze wirtualnego opiekuna. Czasami ze względu na dużą rotację, możemy adoptować psa, który w schronisku czy fundacji jest już od dłuższego czasu.
Kto może wirtualnie zaadoptować?
Adopcji może podjąć się każdy - dziecko, młodzież (do ukończenia 18 roku życia potrzebna będzie zgoda naszego opiekuna), osoba prywatna, szkoła, klasa, firma. Najważniejsze są dobre chęci i comiesięczna pomoc finansowa.
Prawa nam przysługujące
Prawdopodobnie będziemy mogli psu nadać imię, chyba, że już je ma. Na wizytówce psa będzie podane Twoje imię bądź logo Twojej firmy. Psa również możemy odwiedzać, co niestety nie zawsze będzie łączyło się z możliwością wyprowadzenia go na spacer.
W przypadku fundacji na ogół pieniądze przeznaczane są na wybranego przez nas konkretnego psa. W schroniskach - jeżeli potrzeby psa są zaspokojone w stopniu podstawowym, np. pies nie wymaga leczenia czy specjalistycznej karmy, pieniądze przekazywane są do ogółu funduszy schroniska.
Musimy pamiętać o tym, że prawdziwa adopcja jest po trzykroć lepsza dla naszego podopiecznego, dlatego wirtualna adopcja kończy się automatycznie w momencie wyadoptowania psa przez schronisko czy fundację.
Wirtualnie też warto pomagać!
data publikacji 02-01-2015
Chcesz skomentowac a nie masz Facebooka? Napisz do nas - redakcja
skomentuj