Korzystamy z plików cookies w celach statystycznych i umożliwienia funkcjonowania serwisu.
Uznajemy, że jeżeli kontynuujesz korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę. Informacje o możliwości zmiany ustawień cookies: O Cookies Zgadzam się, zamknij X
LEWICA I PRAWICA

„Jestem leśnikiem, teraz jest jesień, uganiam się za rogaczami” – wypowiedział się 2 października 2012 prominentny polityk PSL Stanisław Żelichowski, komentując w ten sposób niemożność zajmowania się kolejnymi zagrywkami opozycji.

Oto więc dwie charakterystyczne cechy polskiego parlamentarzysty – każdej partii.
 
Po pierwsze, na propozycję drugiej strony barykady odpowiada lekceważąco („mam ważniejsze sprawy na głowie niż wsłuchiwanie się w gadanie tych patałachów”).
Po drugie, statystycznie rzecz biorąc, nadmiernie często należy do grupy ludzi, którzy uwielbiają wywieźć z lasu jakieś zwierzęce zwłoki, uśmiercone osobiście.
 
O tym, że w Sejmie mamy nadreprezentację myśliwych, bo to okazja do towarzyskiego party na trupach i załatwiania interesów – pisano już nieraz. Chociaż nigdy za dużo. Tym razem jednak chciałbym wznieść się na poziom ogólniejszy – zagadnienia „polityka a wrażliwość ekologiczna”.
 
O tym, że akurat Polskie Stronnictwo Ludowe czy każde inne ugrupowanie związane z gospodarską wiejską zrzesza ludzi mało uwrażliwionych na dolę i cierpienie zwierząt i szerzej – na ochronę środowiska – to też niestety oczywiste. Ludzie, którzy sami i ich baza społeczna żyją z wyzysku natury, mają najwidoczniej coś wycięte. Oni zresztą nasze uwrażliwienie nazwą pewnie miastowym wydumaniem, inteligencką wydmuszką.
 
Ruch ludowy z reguły kojarzy się z obyczajowym konserwatyzmem, tradycją, ochroną dziedzictwa… Otóż właśnie. Oto moje pytanie: dlaczego szlachetny konserwatyzm, piecza nad tym, „skąd jesteśmy”, stoi w polityce po przeciwnej stronie w stosunku do szacunku dla natury, reprezentowanego przez lewackich oszołomów w kolorze zielonym?
 
Dlaczego świadomość ekologiczna jest automatycznie kojarzona z lewicą?
Dlaczego przeciwnicy rujnowania doliny Rospudy i zadawania cierpień zwierzętom, zwolennicy energii odnawialnych i zielonych miejsc pracy – siedzą po lewej stronie?
 
Dlaczego empatia w stosunku do zwierząt (i roślin) automatycznie trafia do tego samego pudełka, co małżeństwa homoseksualne, działania proaborcyjne, antykościelne itd.?
 
Dlaczego prawica czy choćby centroprawica nie wierzy w prawa zwierząt? Dlaczego to dla nich lewackie wymysły?
 
Dlaczego szlachetny konserwatyzm nie może obejmować – obok szacunku dla dziedzictwa kulturowego – także szacunku dla dziedzictwa naturalnego?
 
Efekt jest taki, że każdy, kto podejmuje kwestie praw zwierząt (psów, koni, krów, karpi…), kto domaga się szacunku dla dzikich ptaków i roślin – kwalifikowany jest politycznie. Na lewo. A to przecież złudzenie optyczne. Można agitować za wolnym rynkiem i zarazem chronić zwierzęta przed niepotrzebnym cierpieniem. Można pokłonić się nisko bohaterom Powstania Warszawskiego i żarliwie modlić się do Najświętszej Marii Panny, a zarazem sprzeciwiać się rujnowaniu parków narodowych. Można być przeciwko zabijaniu ludzkiego płodu i przedgwiazdkowemu katowaniu karpi w torebkach foliowych.
Zwierzę czuje ból po każdej stronie, nie tylko po lewej.

data publikacji 10-08-2013

Chcesz skomentowac a nie masz Facebooka? Napisz do nas - redakcja



skomentuj

Witamy na stronie dla tych z Was, którzy chcą zmieniać na lepsze życie zwierząt i ich opiekunów w Polsce.

Strona tworzona przez miłośników zwierząt, której celem jest pokazanie wszystkim, nie tylko opiekunom zwierząt, jak należy z nimi postępować, jak się wobec nich zachowywać. Zachęcająca do tolerancji i promująca zmiany miejsca zwierząt w przestrzeni publicznej, tak aby także ich opiekunom żyło się wygodniej. 

Nasze teksty nie wymagają szybkiego komentarza,  zachęcają do refleksji. Nasze filmy pokazują ludzi, którzy dla zwierząt wiele robią. Staramy się dotrzeć do ciekawych inicjatyw. Pokazywać Fascynatów i Pozytywnych Wariatów. Nasi Eksperci i Czarodzieje mają Kwity na Mity. A Daisy opisuje świat widziany 20 cm od ziemi :-) 

Zapraszamy do wysyłania komentarze emailem na redakcja - publkujemy wszystkie zgodne z naszym Regulaminem

Znajdziesz nas także na  Twitterze, Facebooku i You Tube.

© Copyright 2013 Miliony Przyjaciół All Right Reserved